"Życie jest jedną długą lekcją pokory"
J.M. Barrie
O akcji przeczytałam na początku na blogu Karoliny kaoriart.blogspot.com. Może część z Was już o tym przeczytała u niej. Dla mnie akcja ma sens i podpisuję się pod nią obiema łapkami!
"Akcja "Kupujmy nasze rękodzieło" ma na celu przypomnieć wszystkim,
żebyśmy pamiętali o rodzimych wytwórcach, wspierali nasz krajowy rynek i
kupowali przedmioty od naszych polskich rękodzielników - czyli
przedmioty oryginalne, wartościowe, artystyczne, wykonywane często w
pojedynczych egzemplarzach.
Pamiętajmy o artystach, twórcach, którzy poświęcili wiele czasu na to, żeby poznać daną technikę, nauczyć się jej, poświęcają czas, żeby stworzyć coś niepowtarzalnego, nietuzinkowego, pięknego i DOKŁADNIE WYKONANEGO, nie okupionego pracą małych rączek...
Basta chińszczyźnie - kupujmy nasze rękodzieło!
Chcemy Was zarazić tą akcja, prosić, żeby ten, kto chce, kto się z tym zgadza, podał dalej. Możecie, a wręcz prosimy Was o kopiowanie tego obrazka i tekstu powyżej i wklejania na swoich blogach.
Mówcie o tej akcji swoim znajomym, zmieńmy mentalność Polaków.
Nie jest to pierwsza taka akcja, ale warto takie myślenie promować, prawda?"
Pamiętajmy o artystach, twórcach, którzy poświęcili wiele czasu na to, żeby poznać daną technikę, nauczyć się jej, poświęcają czas, żeby stworzyć coś niepowtarzalnego, nietuzinkowego, pięknego i DOKŁADNIE WYKONANEGO, nie okupionego pracą małych rączek...
Basta chińszczyźnie - kupujmy nasze rękodzieło!
Chcemy Was zarazić tą akcja, prosić, żeby ten, kto chce, kto się z tym zgadza, podał dalej. Możecie, a wręcz prosimy Was o kopiowanie tego obrazka i tekstu powyżej i wklejania na swoich blogach.
Mówcie o tej akcji swoim znajomym, zmieńmy mentalność Polaków.
Nie jest to pierwsza taka akcja, ale warto takie myślenie promować, prawda?"
Tekst i obrazek pochodzą z bloga dommokoszy.blogspot.com
Pokażę Wam jeszcze dwie zrobione ostatnio zakładki. Oboje z M. lubimy bardzo czytać, więc z pewnością się nam przydadzą.
Dla M. z kamieniem, niestety nie wiem jakim, bo dostałam go :(, z zawieszką stópkami i serduszkiem "Made with love" :)
A dla mnie z zielonym koralikiem i piękną zawieszką elfem.
Mimo, że na końcu to jest to dla mnie bardzo ważne. Chciałam Wam podziękować za wszystkie ciepłe słowa pocieszenia pod poprzednim postem, bardzo mi one pomogły i nie macie pojęcia ile dla mnie znaczą. Staram się nie popadać w długie rozmyślania, nie załamywać i zajmować czymś głowę i ręce. Dziękuję Wam wszystkim z całego serduszka :)
Obie zakładki są piękne. Elfik jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńObie zakładki śliczne, a co do nakrapianej kuleczki, to mogę pomóc :D To jaspis.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko :)
Dziękuję Ci :) Ty wiesz bo to od Ciebie, jutro się zmobilizuję by zrobić zdjęcia i coś przedstawić ładnego na blogu ;)
UsuńZakładki wspaniałe, ale już Ci to pisałam :) A do akcji się przyłączam!
OdpowiedzUsuń