"Nagrodą za trud człowieka nie jest to,
co dzięki niemu osiągnie,
lecz kim się stanie."
J. Ruskin
W przerwach, gdy wysychają kolejne warstwy farb, kleju, czy lakieru namiętnie robię biżuterię, a szczególnie bransoletki. Oto trzy z nich :)
Jakieś 3-4 godziny (z małymi przerwami) i dokładnie 222 ogniwka później powstała ta oto bransoletka, z której, nieskromnie powiem, jestem bardzo zadowolona, mimo bolących palców :)
Ogniwek w kolorze srebrnym 8mm jest 68; stare złoto 6mm - 50; najmniejszych posrebrzanych 4mm jest 104.
Skromna miętowa z żabką
Z sznurka papierowego, który kupiłam na próbę by zobaczyć, czy będzie, aby na pewno wytrzymały i długo się zastanawiałam co z niego zrobić
A na koniec dwa zdjęcia z wymianki kolczykowej organizowanej przez . Niestety tego co ja wysłałam za bardzo nie obfotografowałam, więc zapraszam do Ali by obejrzeć mój prezent dla niej. A oto jakie piękne rzeczy otrzymałam:
Jutro ciąg dalszy bransoletek :P
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko i dziękuję za każde miłe słowo :)
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko i dziękuję za każde miłe słowo :)